Kopalnia Soli Bochnia jest jednym z nielicznych miejsc w Polsce wpisanych na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO. To właśnie tam 25 kwietnia wybrały się na wycieczkę klasy czwarta i piąta. Wystartowaliśmy o godzinie 7 rano. Na miejsce przyjechaliśmy kilka minut po godzinie 10.00.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od obejrzenia ciekawego skansenu pod nazwą „Osada VI Oraczy. Jest to rekonstrukcja małopolskiej wioski osadników z połowy XIII wieku, która prawdopodobnie leżała na terenach dzisiejszej Bochni. Wokół placu centralnego znajduje się kilkanaście starych, drewnianych budynków. Są wśród nich między innymi: chata oracza, chata garncarza, chata zielarki, dom bednarza i tkaczki, chata piwowara, kleta powroźnicza oraz kuźnia. Razem z przewodnikiem odbyliśmy niezwykłą lekcję historii bez zeszytów i tablic.
Następnie przyszedł czas na główny punkt naszej wycieczki – kopalnię soli. Już sam zjazd ciemną, szybką windą był nie lada atrakcją. Później kolejka przewiozła nas do miejsca, skąd rozpoczęliśmy kilkugodzinny marsz. Na początku emocji dodało przepłynięcie łodziami przez grotę solankową, a dalej oprawa multimedialna znacznie uatrakcyjniła opowieści przewodnika.
Zwiedzanie kopalni pozwoliło dobrze poznać sposoby dawnej techniki wydobywczej. Specyficzny nastrój „surowych”, autentycznych podziemi przeniósł nas w odległe stulecia. Stare wyrobiska – prawdziwy podziemny labirynt pod miastem – dostarczyły także niezrównanych wrażeń. Na koniec czas wolny, wypełniony grą w piłkę na podziemnym boisku, zjeżdżaniem z drewnianej zjeżdżalni, na którą trzeba było wdrapać po ponad trzystu stopniach i zakup pamiątek dopełniły całości. Około 17.00 wszyscy zmęczeni, ale zadowoleni, z kieszeniami pełnymi kawałków soli, ruszyliśmy do domu.
Wszyscy, bez wyjątku uznali wycieczkę za bardzo udaną.