• Historia nazwy miejscowości

        • O POCHODZENIU NAZWY MALINÓWKA…

           

           

          „Nie masz nic piękniejszego i ciekawszego na ziemi dla ludzi,  jeżeli przechowują z pokolenia na pokolenie podania i opowieści swych przodków – kto kogo zrodził i skąd swój ród wywiódł”

                     Według kroniki szkolnej przodkowie mieszkańców Malinówki wywodzą swój ród  
          z Niemiec. Skąd wzięli się w polskiej ziemi tego dziś nikt nie jest w stanie stwierdzić. Być może dotarli tutaj jako jeńcy wojenni lub zostali odsprzedani przez niemieckich panów. Niezwykle ciekawy jest jednak udział pierwszego z Jagiellonów w zasiedlaniu okolicznych terenów. A było to tak…

          Król Władysław Jagiełło, z rodu Litwin, mąż królowej Jadwigi, około roku 1386 miał za swego sługę Niemca, który jeździł konno przy królu.  Zwano go dlatego z niemiecka Hatschier to jest gwardzista konny. Temu to gwardziście konnemu nadał król Jagiełło na własność wielki obszar ziemi między zamkami Odrzykoń i Sanok. Miejsce to później od  Hatschier nazwano Haczów. Pan tych ziem, w czasie wielkiej wojny
          z Zakonem Krzyżackim z lat 1409-1411 wziął do niewoli wielu knechtów, to jest prostych żołnierzy krzyżackich

          i osiedlił ich na swych ziemiach. Nadał im grunty, a ich potomkowie założyli tu stawy (dwa istnieją do dziś) i pobudowali młyny.
          Z czasem tereny naszej wsi znalazły się pod zaborem austriackim. Urzędnicy niemieccy mieli za zadanie zrobić spisy nazw miejscowości. Zapytali zatem mieszkańców o nazwę wioski, lecz nikt nie potrafił im dać odpowiedzi, gdyż tereny te należały wcześniej do Haczowa. Więc urzędnik, Niemiec, od stojących wokół młynów, nazwał tę wówczas małą wieś Mlinówka, co z czasem przemianowano na dzisiejszą Malinówka.

                      Kronika mówi, że był tu jeszcze kościółek ewangelicki, a obok niego cmentarz na wprost budynku starej szkoły, na ziemi należącej
          w czasie powstawania kroniki, a więc pod koniec XIX w., do gospodarza Teodora Kopczaka, który będąc wyznania grecko-katolickiego sprowadził do pracy Rusinów.
          Niezwykle ciekawe jest pochodzenie nazw różnych części wsi. Prawdopodobnie północno-wschodnią część zwano: Na Mogiłach, gdzie pod lasem, poniżej Teresy Gazdy, od strony wsi Zmiennica, jeszcze w 1890 r. istniały  małe mogiłki na grobach, które pozostały po jakiejś bitwie stoczonej podczas najazdu Rakoczego na zamek odrzykoński. Z kolei południowo-wschodnia część wsi zwie się Koźliniec, który założyli haczowianie i nazwali tak od niemieckiego słowa kozen- pogawędzić, pogwarzyć, pogadać, bo tam chadzali na przyjemną pogawędkę.

           Z kronikarskich zapisków dowiadujemy się również, że w połowie XIX w. nie istniała droga, która teraz prowadzi przez środek Malinówki. Wiodła ona od Zmiennicy przez Koźliniec „gdzie przy drodze nad potokiem, poniżej teraźniejszej murowanej kaplicy gospodarza Szajny stała karczma, z której teraz nie ma śladu. Najstarsze nazwy zaś tutejszych gospodarzy to: Zywary, Kielary, Rajchle, Liputy, Pelce, Prajsnary”.

                       Kronika wspomina również zasługi Jana Pelca i Marka Zywara dla sprawy wybudowania wówczas nowej szkoły, która została poświęcona i oddana do użytku w 1890 r. Sprawy dla nich bardzo ważnej, gdyż zdaniem naszego kronikarza „tylko regularne posyłanie dziecka do szkoły i nauka chłopskim dzieciom szczęście zapewni”.

           

           

          Na podstawie Kroniki szkolnej opracowała E. Buczek